Wyspy Sarońskie – Hydra (cz.II)

Na Hydrę, podobnie jak na Eginę, płynęłyśmy wodolotem z Pireusu.
Bilety na trasie Pireus – Hydra kosztowały nas 33,25€ od osoby. Wodolot płynie 1,5h.

Trasę wspominam fatalnie, morze było dosyć wzburzone, non stop płaczące dziecko, a moja choroba lokomocyjna / morska nie pomagała 😅
Minusem tych wodolotów jest to, że są stosunkowo małe i niestety dość mocno na nich buja, na dużych promach nie odczuwa się tego tak mocno, także jeśli macie podobne problemy weźcie to pod uwagę.

Malowniczy port w kształcie podkowy
Kawka i w drogę
Osiołki to na Hydrze jedyny środek transportu. Na wyspie jest całkowity zakaz ruchu pojazdów mechanicznych.
Stolica wyspy rozłożona jest na stromych zboczach.
Chwila odpoczynku w cieniu.
Widok na białe domki z dachówkami w kolorze cegły.
Przepiękne zaułki
Asia 🙂
Restauracja Piato
Tompazi 8, Idra 180 40, Grecja
Krewetki, pieczone ziemniaczki tzatziki i Mythos
Andrea Miaoulis Monument
Stąd macie widok na całe miasteczko
Wspomniany widok

Na Hydrze spędziłyśmy nieco ponad 4 godzinki i następnie wsiadłyśmy na wodolot płynący na Poros.
Miasteczko jest przepiękne, Hydra jest zdecydowanie najładniejsza spośród trzech Wysp Sarońskich, które miałyśmy okazję odwiedzić. Gorąco zachęcam do odwiedzenia!

Część dalsza wycieczki w kolejnym wpisie 🙂

1 Komentarz

Dodaj komentarz