Bilety lotnicze do Madrytu kupiłyśmy na 9tyg przed wyjazdem, wyniosły nas one po 232zł od osoby (łącznie za obie strony). Nie brałyśmy żadnego priority, ani bagażu rejestrowanego, spakowałyśmy się tylko w dozwolonej wielkości plecaki, które są w cenie biletów.
Dwa noclegi miałyśmy na zaproszenie hotelu Atocha Hotel Madrid, Tapestry Collection by Hilton – LINK (ceny wahają się w zależności od terminu).





Jedną noc wykupiłyśmy w pobliskim Hola Rooms – LINK (rezerwowałyśmy przez booking, wyszło nam 102zł od osoby).



Z lotniska do centrum miasta dostałyśmy się autobusem, który kursuje co 15min, koszt to 5€. Można też dojechać pociągiem i metrem (linia 8). W drodze powrotnej wybrałyśmy trochę wygodniejszą opcję (pogoda na sam koniec wyjazdu troszkę się zepsuła) i skorzystałyśmy z Ubera, za którego zapłaciłyśmy 19€, także przy 3 osobach koszty dostania się na lotnisko komunikacją prawie zrównały nam się z ceną Ubera.
Wszystkie punkty naszej wycieczki wypisuję chronologicznie, tak jak je odwiedzałyśmy, bo miałam to dość dobrze podzielone po lokalizacji 🙂
W piątek przyleciałyśmy koło godziny 14:00, a do hotelu dotarłyśmy około 15:30, także miałyśmy jakieś 4h zwiedzania zanim zaszło Słońce.
CaixaForum Madrid – MAPA
Akurat trafiłyśmy na moment sadzenia roślinek, więc nie udało się zrobić zdjęcia całości z uwagi na sprzęt i ogrodników, ale sama ściana robi wrażenie!

Real Jardín Botánico – MAPA
Ogrody Królewskie z ładnymi szklarniami, wstęp dla osób dorosłych kosztuje 6€ (dla uczniów i studentów była jakaś zniżka).












Museo Nacional del Prado – MAPA


Palacio de Comunicaciones – MAPA


Fuente de Cibeles – MAPA

Casa de América – MAPA

Banco de España – MAPA


Gran Vía – MAPA


Edificio Metrópolis – MAPA
Jeden z budynków, na który czekałyśmy najbardziej akurat był w remoncie i był dość mocno zasłonięty rusztowaniami.

Azotea del Círculo – MAPA
Fajna miejscówka na drinka z widokiem, za wstęp płaci się 5€.






Tiki Taco Clavel – MAPA
Bardzo dobre tacosy w przyzwoitych cenach, zamówienie składa się przy kasie i płaci z góry, więc warto już wcześniej sobie sprawdzić co chce się zamówić. Za 4 sztuki zapłaciłam 4,90€
Piątkowy spacer po Madrycie zakończyłyśmy mając 9,9km na liczniku.



Sobotę rozpoczęłyśmy od pysznego hotelowego śniadanka, obowiązkowo były churrosy z Nutellą, pycha! A następnie ruszyłyśmy zwiedzać dalej.
Plaza de Nelson Mandela – MAPA
Plac, który wprowadza nas na teren artystycznej części Madrytu, gdzie znajduje się mnóstwo pięknych murali!



Street art Madrid – MAPA




Mural D*Face – MAPA
Po odnalezieniu tego muralu zmierzałyśmy już do metra i po drodze natrafiłyśmy jeszcze na kilka charakterystycznych punktów.

metro Embajadores -> Legazpi linia numer 3
Matadero Madrid – MAPA
Dawna rzeźnia, a obecnie centrum sztuki współczesnej, w którym odbywają się wystawy, spektakle i seanse kinowe.



Invernadero del Palacio de Cristal de Arganzuela – MAPA
Przepiękne miejsce, zdecydowanie warto tutaj podjechać, tym bardziej, że wstęp był darmowy, co było miłym zaskoczeniem.












Puente Monumental de la Arganzuela – MAPA
Oryginalny most z widokiem na park, place zabaw i rzekę.



Po drodze do następnego punktu zaliczyłyśmy kawkę i churrosy w jakiejś kawiarni, koszt to 4€.

Puerta de Toledo – MAPA

Real Basílica de San Francisco el Grande – MAPA



Barrio de La Latina – MAPA
Ładna dzielnica, po której się trochę pokręciłyśmy.
















Real Congregación de San Isidro de Madrid – MAPA


Basílica Pontificia de San Miguel – MAPA

Mercado de San Miguel – MAPA
Targ, na którym można kupić jedzenie na wynos, ale niestety tłum ludzi w środku skutecznie nas odstraszył.


Arco de Cuchilleros – MAPA

Plaza Mayor – MAPA



Don Calamar – MAPA
Będąc na placu uznałyśmy, że jest to idealne miejsce na nasz Hiszpański obiad i wylądowałyśmy w tej restauracji. W marcu w Madrycie otwarte już są wszelkie ogródki restauracyjne, pogoda dopisywała i tak oto jadłyśmy paellę z widokiem na plac. Paella kosztowała 14€, a dzbanek litrowej sangri 15€.




Chocolatería San Ginés – MAPA
Podobno najlepsze churros w mieście, ale jadłyśmy je tego dnia już 2x, więc odpuściłyśmy, mimo to zamieszczam miejscówkę, może ktoś skorzysta 🙂
Calle de Preciados – MAPA
Deptak



El Corte Inglés Callao – MAPA
Galeria handlowa, w której na 9-tym piętrze jest taras widokowy oraz całkiem sporo różnych knajpek, wejście jest darmowe.


Gran Vía 48 – MAPA
Widok na kolejny charakterystyczny punkt na ulicach Madrytu.



Malasaña – MAPA
Dzielnica






Casa Gallardo – MAPA


Fuente de los Afligidos – MAPA



Templo de Debod – MAPA
Podobno najlepiej tu przyjść o zachodzie Słońca, nam się nie udało, bo było pochmurno.
To był najbardziej intensywny dzień pod względem chodzenia, bo zrobiłyśmy aż 17,1km.

Niedzielne śniadanko znowu miałyśmy w hotelu, a następnie przeniosłyśmy bagaże do kolejnego noclegu, zahaczając po drodze o jeden punkt.
Cine Doré – MAPA
Z Hola Rooms podjechałyśmy linią metra nr 3 z Lavapies -> Plaza de Espana i tam stanęłyśmy jako jedne z pierwszych w kolejce, czekając na otwarcie chyba najlepszego punktu widokowego w Madrycie.


Sky Bar 360° w hotelu RIU Plaza España – MAPA
Warto przyjść wcześniej, my byłyśmy 20min przed otwarciem i przed nami czekało już kilka osób, a do samego otwarcia uzbierała się całkiem niezła kolejka.. Miejsce jest mocno oblegane przez turystów, a byłyśmy poza sezonem. Taka przyjemność w weekend to 10€ od osoby. Na górze dość mocno wiało i było zdecydowanie zimniej niż na ulicy.












Jardines de Sabatini – MAPA

Palacio Real de Madrid – MAPA

Catedral de Santa María la Real de la Almudena – MAPA

Mirador de la Catedral – MAPA
Ładny widok na katedrę.


metro linia 5 Opera -> Chueca
Plaza de Chueca – MAPA




Museo de Historia de Madrid – MAPA


Andén 0 | Estación Museo – MAPA
Muzeum na dawnej stacji metra, otwarte w godzinach 10-14:00 i niestety nie załapałyśmy się, ale wygląda ciekawie, więc warto zerknąć!
Zamiast tego wrzucam trochę innych zdjęć.









Museo Arqueológico Nacional – MAPA


Parque de El Retiro – MAPA



Monumento a Alfonso XII – MAPA

Palacio de Velázquez – MAPA



Palacio de Cristal – MAPA
Tutaj niestety spotkało nas ogromne rozczarowanie, bo Pałac był zamknięty, a wewnątrz widać było tylko rusztowania i drabiny, ale z zewnątrz również robi ogromne wrażenie!






Atocha – MAPA
Dworzec z tropikalnym ogrodem! Szkoda tylko, że nie można było przespacerować się tymi alejkami.







NAP Lavapies – MAPA
Nie oceniajcie nas za jedzenie pizzy neapolitańskiej w Hiszpanii, ale kobiece zachcianki rządzą się swoimi prawami! Pizza była rewelacyjna, a do tego kieliszek domowego białego wina – pycha. Koszt to 10,40€ od osoby.


Tego dnia zrobiłyśmy 14km.
W poniedziałek pogoda zaczęła się psuć i od rana padał deszcz, zrobiło się chłodno i nieprzyjemnie, więc nic więcej już nie zwiedzałyśmy, wybrałyśmy się tylko na kawę i śniadanie, do najbliższej kawiarni jaka była obok naszego hotelu i pojechałyśmy na lotnisko.
La Panatteria de Tirso – MAPA
Za kawę z mlekiem, rogalika z serem i szynką i jakieś ciastko z kremem zapłaciłam 6,30€.

To by było na tyle! Bardzo miło wspominam wyjazd, taki krótki wyjazd był w zupełności wystarczający, żeby poczuć klimat Madrytu. Łapcie jeszcze kilka ujęć z samolotu 🙂


